Poznaj DM – Artur Poprawski „Pendecho”
Dżentelmeni Metalu, to nie tylko grupa pasjonatów mocnych brzmień, ale także zgrana ekipa ludzi, którzy wspólnie organizują wyjątkowe wydarzenia, takie jak Bangarang Festival. Jednym z nich jest Artur Poprawski, zwany jako “Pendecho” – człowiek skromny i jak sam o sobie mówi – spokojny i małomówny.

Częścią stowarzyszenia jest od samego początku, czerpiąc ogromną radość z tworzenia czegoś, co daje innym przyjemność. Prywatnie – miłośnik motocykli i dronów, ale przede wszystkim człowiek dla którego priorytetem jest rodzina i praca. Prawdziwy Dżentelmen, to według Artura osoba, która zawsze dotrzymuje słowa i nie składa pustych obietnic. Jeśli chcecie dowiedzieć się który z projektów ma dla niego szczególne znaczenie, jak zaczęła się jego przygoda z muzyką i co chciałby przekazać młodszemu pokoleniu, a także wiele wiele więcej – koniecznie zostańcie z nami!
Od kiedy należysz do Dżentelmenów Metalu i co daje Ci przynależność do tego stowarzyszenia?
Od początku, czyli od powstania stowarzyszenia. Przynależność do DM daje radochę z tworzenia czegoś, z czego przyjemność i korzyści czerpią inni.
Czym zajmujesz się na co dzień? (poza działalnością w DM, jakie masz zainteresowania/hobby)?
Praca i rodzina, a jak wystarczy czasu to upalanie motocykla po okolicznych polach i różnego rodzaju drony.
Opisz siebie w pięciu słowach.
Spokojny, małomówny, może wręcz nudny, staram się nie wychylać.
Dżentelmeni Metalu, to…
Ekipa, która potrafi się zgrać w każdej sprawie i wykonać każde ważne zadanie.
Czy któryś z Waszych projektów ma dla Ciebie szczególne znaczenie? Dlaczego?
Bycza Domówka bo jako, że odbywa się u Popka, który jest moim kuzynem, to szczególnie mi zależy żeby wszystko było przygotowane i posprzątane na cacy, bez żadnych niedociągnięć.
Co chciałbyś przekazać młodszemu pokoleniu… Twoim następcom?
Nie miejcie idoli, system wciągnie każdego.
Gdybyś mógł zaprosić na Bangarang dowolnego artystę lub zespół, to kto by to był?
Motorhead, gdyby to było jeszcze możliwe.
Czy masz jakąś szczególną funkcję w stowarzyszeniu lub na festiwalu? Jeśli tak, to jaką?
Nie, na festiwalu staram się pomóc każdemu kto akurat tego potrzebuje
Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?
Pierwsze poważniejsze zainteresowanie, to chyba od programu „30 ton – lista, lista przebojów”.
Dawaj nam jakąś ciekawą historię zza kulis Bangarang Festival!
Przychodzą mi do głowy tylko których nie można publikować 😉
Gdzie widzisz siebie za dziesięć lat.
W tym samym miejscu co teraz, niczego więcej mi nie trzeba.
Który z Dżentelmenów Metalu ma największą szansę na wygranie Tańca z Gwiazdami?
Chyba która gwiazda ma największe szanse na wygranie Tańca z Wąskim 🙂
Jaka jest Twoja definicja “prawdziwego Dżentelmena Metalu”?
Dżentelmen to człowiek, który zawsze dotrzymuje słowa, nie składa lipnych deklaracji. Jak się do czegoś zobowiązuje to choćby ch*j na ch**u stawał – musi się wywiązać. I który potrafi się stosownie zachowywać, trzymać poziom. A Dżentelmen Metalu to dżentelmen który słucha metalu, choć nie jest to wymagane 😉
Czy słuchasz także innych gatunków muzycznych? Jeśli tak, to jakie to są?
Przede wszystkim różne odmiany metalu i rocka. Poza tym z każdego gatunku czasami coś wpadnie w ucho.